Zlot szkół imienia Orląt Lwowskich

W dniach 28-29 września uczniowie naszej szkoły wraz z opiekunami wzięli udział w Zlocie szkół imienia Orląt Lwowskich.  Wyjazd został w całości sfinansowany przez Podkarpacki Urząd Marszałkowski.

Od początku funkcjonowania idei Zlotów chętnie uczestniczyliśmy w spotkaniach i tym razem nie było  inaczej. Z naszymi koleżankami i kolegami ze Szkół  im. Orląt Lwowskich w Przemyślu, Roźwienicy i Zabratówce rozpoczęliśmy  wycieczkę w czwartek 28 września. W Dubiecku – Kresowym Domu Sztuki  nastąpiło oficjalne rozpoczęcie, którego dokonał p. Mateusz Werner, reprezentujący Podkarpacki Urząd Marszałkowski oraz p. Jacek Grzegorzak – burmistrz Dubiecka.

Niespotykanie piękne, o tej porze roku słońce, rozpieszczało nas podczas zwiedzania Zamku w Dubiecku i magicznie oświetlało podziwiany przez nas mural, znajdujący się na ścianie Biblioteki Miejskiej, przedstawiający Mohorta – bohatera jednego z dzieł Wincentego Pola, legendarnego żołnierza i obrońcy Kresów I Rzeczypospolitej. Następnym punktem naszego wyjazdu była wędrówka po rezerwacie Kozigarb, przejście ścieżką edukacyjną i odpoczynek w pięknych okolicznościach przyrody w Słonnem nad Sanem. W drodze do Krasiczyna mogliśmy podziwiać Rybotycze z zabytkową cerkwią obronną  i cmentarz żydowski upamiętniający, pomordowanych podczas II wojny światowej, Żydów- mieszkańców miasteczka.

Na zakończenie miło spędzonego dnia wspólnie bawiliśmy się przy ognisku, zawierając znajomości i piekąc kiełbaskę. Okazało się także, że całkiem dobrze współpracujemy, co pomogło  szybko i sprawnie rozwiązać, przygotowane dla nas na tę okazję, zagadki i quizy o tematyce Orląt Lwowskich. Przy okazji poszerzyliśmy  naszą wiedzę na temat patrona.

Kolejny dzień zapowiadał się równie pięknie i interesująco. Najpierw udaliśmy się do Zamku w Krasiczynie, gdzie pan przewodnik opowiedział nam o czasach świetności i dramatach tego wspaniałego miejsca. Potem udaliśmy się do Siedlisk, gdzie zwiedziliśmy dwa forty Twierdzy Przemyśl: Fort XV Borek oraz Fort I Salis Soglio. Następnie pojechaliśmy w okolice miejsca, gdzie walczyły Orlęta Przemyskie. To pod Niżankowicami zginęli Ci najodważniejsi, młodzi uczniowie przemyskich szkół, dla których ambicją było obronić swoje ukochane miasto. Pochowani we wspólnym grobie, spoczywają na jednym z cmentarzy przemyskich. Spacer po Przemyślu, wyjątkowy smak lodów w tak ciepły, wrześniowy dzień, a może ludzie wokół; nasi koledzy i koleżanki, poczucie wspólnoty, zrozumienia, to wszystko sprawiło, że ta wycieczka na długo pozostanie w naszej pamięci jako niezapomniana lekcja historii, zawarte przyjaźnie i miło spędzony czas.

Plany związane z przyszłością Zlotów zostały również jasno nakreślone, więc jest szansa, że za rok znów się spotkamy!